Naleśniki na słono ze szpinakiem i pieczarkami

Dzisiejszy przepis pochodzi z mojego nowego nabytku książkowego autorstwa Ani Starmach "Pyszne 25". Tak, tak samo jak jej program w tv. Do zakupu skusiła mnie duża ilość na prawdę prostych i stosunkowo nie drogich przepisów, co jest dość ważne przy małej ilości wolnego czasu. Nie wiem dlaczego, ale wbrew zapewnieniom autorki przygotowanie i gotowanie któregoś z dań zajmuje mi zazwyczaj więcej niż ustalone 25 minut. Może wynika to z tego, że na przykład, kiedy już robię naleśniki, jest ich 10-12, a nie 4 jak w przepisie, a może po prostu jestem zbyt wolna ;) Generalnie książka na plus. Polecam osobom niezbyt wprawionym w gotowaniu.

Ciasto naleśnikowe mojego autorstwa na 10-12 placków :

600 ml mleka

 ok.35 dag mąki

1 łyżka mąki pełnoziarnistej

3 łyżki wody gazowanej

1 jajko

gałka muszkatołowa

sól

cukier

Wszystkie składniki łączymy ze sobą bardzo dokładnie. Konsystencja ciasta nie może być za gęsta bo naleśniki będą twarde. Placki smażymy na rozgrzanej patelni z kroplą oleju.

Farsz:

2 spore pęki liściastego szpinaku

30 dag pieczarek

3 ząbki czosnku

spora łyżka masła 

15 dag sera gouda

kilka posiekanych orzechów włoskich

śmietana 30 %

sól

pieprz

Szpinak dokładnie myjemy i odcinamy twarde łodygi. Smażymy na maśle. Po kilku minutach kiedy już zmniejszy swoją objętość odciskamy z niego nadmiar wody. Pieczarki kroimy w plastry i w osobnym garnku dusimy na maśle pod przykryciem. Kiedy zmiękną i podejdą wodą, odcedzamy i dodajemy do szpinaku. Całość smażymy doprawiając czosnkiem, solą i pieprzem. Na koniec ścieramy na tarce odrobiną sera.

Naleśniki nadziewamy farszem i zawijamy w rulony.Śmietankę łączymy z resztą startego sera i zalewamy całość w naczyniu żaroodpornym. Zapiekamy w temp ok. 220 stopni przez 7-10 minut.