Składniki:
- 80 dag mąki pszennej
- 3 łyżki cukru kryształu
- szczypta soli
- 8 dag drożdży
- szklanka mleka
- 3 całe jaja
- 10 dag tłuszczu (margaryny)
Do miski przesiewamy mąkę, dodajemy cukier i sól. Drożdże roztapiamy w 6 łyżkach mleka i łyżce cukru. Odstawiamy je do wyrośnięcia.
Tłuszcz roztapiamy.Mleko lekko podgrzewamy ( tak aby było letnie). Jajka rozbijamy do szklanki i roztrzepujemy. Do mąki i reszty składników dolewamy powoli mleko, jednocześnie mieszając. Następnie jajka, drożdże i tłuszcz. Energicznie mieszkamy i wyrabiamy ciasto. Najlepiej jest to robić ręką, można też łyżką. Ciasto jest gotowe wówczas, gdy swobodnie odchodzi od łyżki/ręki. Ostawiamy do wyrośnięcia, w pomieszczeniu bez przeciągów. Przykrywamy czystą ściereczką.
Ciasto dzielimy na dwie części, rozbijamy, posypujemy jagodami i cukrem. Można również rozsiać odrobinę mąki.
Pieczemy ok 40 minut w nagrzanym do 180 stopni piekarniku. Z podanych proporcji wychodzi 2 placki :)
boże!!! *_*
OdpowiedzUsuńzabiłaś mnie tym przepisem, ja chcę takie TERAZ!!!! <#
zrobię niebawem! :*
Cudowny placek!
OdpowiedzUsuńDokładnie taki z pyszną kruszonką piekła moja babcia.
To było niebo w gębie.
Rany, ale mam smaka na taki placek :)
OdpowiedzUsuńOj kusisz :-) bardzo mi narobiłaś smaka tym przepisem. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMoja dieta jest zagrożona kiedy widzę taka dużą ilość owoców w cieście:)
OdpowiedzUsuń